Dzisiaj z okazji spóźnionego
Dnia Dziecka dostałam… Dary Anioła. Miasto Kości :D
I spotkałam się z wielką
niewiedzą ze strony sprzedawcy w księgarni. Uznała ona, bowiem, że to:
jest okładka filmowa.
Ale
koniec końców mam moją pierwszą część, i zaczątek kolekcji, w amerykańskiej
okładce i oczywiście czytam jeszcze raz w oczekiwaniu na tłumaczenie Miasta Niebiańskiego
Ognia.
~~ Zaczytana Lightwoodówna~~
P.S Książeczka już dawno przeczytana, a w moich zbiorach znalazło się Miasto Popiołów :D więc znów czytanko. Potem wstawię zdjęcie książeczki po skończeniu. (mega dużo karteczek z cytatami :D)