Mój nowy nabytek

Dzisiaj z okazji spóźnionego Dnia Dziecka dostałam… Dary Anioła. Miasto Kości :D

I spotkałam się z wielką niewiedzą ze strony sprzedawcy w księgarni. Uznała ona, bowiem, że to:

jest okładka filmowa. 

Ale koniec końców mam moją pierwszą część, i zaczątek kolekcji, w amerykańskiej okładce i oczywiście czytam jeszcze raz w oczekiwaniu na tłumaczenie Miasta Niebiańskiego Ognia.

~~ Zaczytana Lightwoodówna~~

P.S Książeczka już dawno przeczytana, a w moich zbiorach znalazło się Miasto Popiołów :D więc znów czytanko. Potem wstawię zdjęcie książeczki po skończeniu. (mega dużo karteczek z cytatami :D)

Wakacje na blogu

Uwaga!

Niniejszym zawiadamiam was [tj. czytelników bloga], że kolejny rozdział NIE ukaże, się najprawdopodobniej, aż do końca roku szkolnego.

Pragnę poinformować czytelników, że mam teraz bardzo dużo na głowie – rzeczy związane ze szkołą- i muszę na jakiś czas zawiesić bloga (na pewno wrócę do was po zakończeniu roku szkolnego). Robimy duży projekt i nie mam zbytnio czasu na pisanie.

Serdeczne przepraszam

Z wyrazami szacunku

~~ Lightwoodówna~~

A tak serio, jestem teraz taka zalatana, bo:

* mam do skończenia projekt(latarnię morską) na zajęcia techniczne.

* muszę poprawić oceny z fizyki, (której nienawidzę z całego serca) bo chce mieć 5.

* robimy w szkole duży projekt o krajach unii europejskiej i musimy z koleżanką zbudować Bramę Brandenburską.

* przygotowuję się do konkursu Teatru Jednego Aktora.

No i w ogóle taki ten czerwiec zalatany, a powinien być luzik :D

Ale w mojej szkole zawsze tak jest

Proszę się pochwalić kto tak jak ja dopiero w czerwcu zaczyna się martwić o oceny :D moja mądrość nie ma granic XD

Życzę miłych ostatnich tygodni szkoły :P

~~ Lightwoodówna~~