Mam nadzieję, że wam się podoba :)
A wy też rysujecie ?? Możecie przesłać mi swoje prace a ja umieszczę je na blogu :D
~~ Lightwoodówna~~
P.S. Kto jeszcze nie przeczytał, w poście niżej znajduje się dziesiąty i już ostatni rozdział tego opowiadania :D
Hmm, zastanawiam się, kim jest a blondyna. Pan obrażony to oczywiście Alexander. Genialny Magnus, który nadużywa eyelinera :D
OdpowiedzUsuńAle ona to kto?
Nikt szczególny :D Możliwe, że pojawi się w którymś z moich opowiadań :D na razie nie mogę nic zdradzić :)
OdpowiedzUsuńZabiłaś Aleca.
OdpowiedzUsuńZabiłaś Magnusa.
Doprowadziłaś mnie do łez.
Potem wstawiłaś ten obrazek.
Czy to nie ironia?
Ale nie, rysunek śliczny, ty wszechstronnie utalentowana małpo.